Natalia. - 2013-06-18, 21:52 Temat postu: Ulubiona postać. Wiem, że to trudne, ale zastanawia mnie kogo tak najbardziej lubicie w serialu, ale tak meeega, kto podbił Wasze serca? :P Limka - 2013-06-19, 18:05 Kto podbił moje serce? Zdecydowanie Nick, jest strasznie słodki. :) Ale wszystkich bardzo lubię, z głównych postaci oczywiście. :) irminsoon - 2013-06-19, 20:18 Schmidt  Od początku go uwielbiam! Za wszystko, za humor, za wrażliwość, pedantyzm, ogólnie świetny gość!
A zaraz po nim uwielbiam Jess!
Natalia. - 2013-07-06, 19:38 Ciężko mi wybrać, ale może podsumuję.  Oh, uwielbiam Jess, jest mega zabawna, potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji i nie jest typem takiego bohatera, kiedy oglądając krzyczysz: no co Ty robisz?! Jest podobna do Zooey, która ją odgrywa, ale też czasem myślę, że ja zachowałabym się tak samo :) Na początku byłam mega zdziwiona jaki ma głos (nie pamiętałam, przyznaje się), ale teraz uważam, że tylko podkreśla jej hmm... zajebistość :P  Dziewczyny trochę go zniszczyły w drugim sezonie, ale pamiętam jak na początku śmiałam się choćby na niego patrząc, także mam sentyment 
   Schmidt trzymam za Ciebie kciuki w 3 sezonie !!!  Choć pasuje do Jess strasznie daleko mu do idealnego faceta, a do tego poziom jego ambitności równy jest zero. Może i jest zabawny, ale wszystko widzi czarno i cały czas marudzi (ponoć jak ja, ale ja tego u sb nie widzę ^.^).  I O MÓJ BOŻE, to chyba moja ulubiona postać. Zawsze był zabawny, ale przeszkadzała mi ta jego dziewczyna, a w drugim sezonie zahaczył o epickość. Bawił mnie przy Daisy, śmieszył mnie przy próbach robienia żartów, jak się uchlał, na ślubie, wgl nigdy mnie nie ciągnęło do czarnoskórych, ale jest idealny. Super z niego przyjaciel. W rzeczywistości aktor również rozbraja na łopatki jak Winston także mega plus.
 
 
 irminsoon - 2013-07-06, 20:46 Schmidt i słoik przebijają wszystko
Jess jest genialna ze swoimi tekstami i emocjami!
U Nicka właśnie wkurza mnie to, że tak marudzi i nie bierze się za siebie! Ale dla Jess jest świetny! :3 Ja od końcówki pierwszego sezonu uwielbiam Winstona! Wszystkie jego akcje, nieudane dowcipy, śpiewanie w samochodzie Tylko szkoda, że tak prawie zawsze jest sam, takie piąte koło u wozu :c Mógłby mieć więcej scen z Daisy!
No i jeszcze nic o CeCe nie było. Fajna przyjaciółka, uwielbiam ją z Schmidtem, trochę w finale drugiego sezonu była egoistyczna, ale wierzę, że się zmieni i będzie się starać o to, by Schmidt ją wybrał :3 |
