[Limka]

Co sądzicie o najnowszym odcinku?

Mnie się osobiście tak sobie podobał. Ja nie wiem, co się dzieje z tymi serialami, to już nie jest to samo, co kiedyś. Chociaż i tak 90210 wypadło wg mnie lepiej niż GG.

Naomi i Max na początku trochę nudy, ale pod koniec, gdy Max wyjawił jej, że wie o pocałunku, to tak mi się jej szkoda zrobiło. Szybko się dowiedział, myślałam, że dłużej to pociągną. Oby jej wybaczył.

Silver i jej rozbierane zdjęcia, no comments.

Annie, Liam, Dixon, a nawet Navid - nudy.

Jedynie Ade miała ciekawe wątki. Podobała mi się zwłaszcza scena z piosenką Jessiki, jak wystąpiła przed Taylorem i się całowali. <33 Oni tak do siebie pasują, mam nadzieję, że Ade rzuci Dixona i będzie z Taylorem. :)
W ogóle Ade ślicznie wyglądała w tym odcinku, zresztą reszta dziewczyn też.^^

[REKLAMA]

[Anodyne]

No kurczę prawie ze wszystkim się z Tobą zgadzam! :)
Mi się odcinek podobał póki co chyba najlepszy z tego sezonu.
Niech mi nie rozwalają pary Naomi i Maxa!
Plus Naomi planująca zemstę, taką ją lubię;)
Ciekawa jestem (aż się sobie dziwę) jak potoczy się wątek Annie i tego komputerowca.
No i powoli przekonuję sie do Ade, kiedyś ją lubiłam ale po kłótni z Silver nie mogłam jej znieść, teraz znowu ją lubię ;) a Taylor to ciacho:)

[irminsoon]

Co do odcinka, to średni.
Naomi i Max - psuje się, psuje! Było mi jej strasznie żal, ale Max do niej nie pasuje i już. I ten wzrok na końcu! <3
Ade i Taylor - taktaktak <3 Rzuć już tego Dixona i bądź z nim, błagam!
Silver - pociągniemy kolejny nudny wątek... Ale podobała mi się jej rozmowa z Annie, taka przyjaźń jak za dawnych dobrych czasów.
Annie i Colin - jestem zdecydowanie na tak!
No i Carrie Anne Monroe :3. Na początku taka głupiutka, ale jak powiedziała więcej o sobie, to zyskała moją sympatię. I jestem ciekawa, jak rozwinie się z Liamem.
+ Lindsey jest zbyt surowa dla niego, ale niech się stara, jeśli mu zależy!
I szkoda, że Dix i Navid się kłócą :c
Ocena: 8/10