Ja dałam "może być", bo mimo, że fajny pomysł na odcinek, to na dłuższą metę takie sekwencje mnie, jak już w którymś temacie o 90210 wspomniałam, nudzą. Zwłaszcza, że wszystko kręciło się wokół Annie, której nie lubię. No, ale nie było źle, chociaż nie musieli ciągnąć jej snu przez cały odcinek.
Ja osobiście jestem fanką jednej z początkowych scen, jeszcze przed snem, chodzi mi oczywiście o Naviannę. <3 Ich rozmowa i to, jak potem Navid jej bronił przed Dixonem. <3 Wiem, wiem, złudne nadzieje, i tak pewnie już nigdy się nie zejdą. :(
Szału nie ma.
Sceny ze snu w sumie niezbyt ciekawe, generalnie nic nowego się nie działo.
Fajna ostatnia scena z Liamem, nie podobał mi się jego wizerunek jako gwiazdy, więc może jego wątek się teraz rozkręci.
Ocena: Może być.
Pomogła: 1 raz Wiek: 28 Dołączyła: 11 Lut 2012 Posty: 4222 Skąd: Polska
Wysłany: 2013-01-31, 20:39
Ja tam dałam świetny, bo bardzo mi się podobał ten odcinek, jak również ten pomysł! <3
Cieszę się, że to był sen, bo Naomi z Teddy'm, Ade jako upadła gwiazda i Dixon obwieszony łańcuchami nie widzi mi się w tym serialu :D
Ocena 9/10, bo trochę mi brakowało, dobrze, że powiedzieli też co się stało z Annie, dali nam malutką nadzieję na Lannie (zaczęłam się do nich przekonywać, chociaż i tak Annie poleci do Rileya) i pokazali trochę z rzeczywistości :)
_________________
Bonnie Wright | Weasley’s Wizard Wheezes | James Phelps
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum