Odcinek trochę gorszy od poprzedniego, ale też ciekawy.
Biedna Hanna. :(
Biedna Aria. :(
Hanna i Mike, serio? :D spoiler Jak w książce. :) spoiler W sumie to chciałabym ich razem, po stokroć razy wolę Mike'a od Travisa. Co do Travisa - z charakteru jest nawet fajny, ale z wyglądu nie za bardzo mi pasi, poza tym nie widzę go jako chłopaka Hanny, co najwyżej przyjaciela. Za to Mike'a owszem. :)
W ogóle to Aria fajnie zachowała się wobec Hanny, jak się dowiedziała, że spała? z jej bratem, myślałam, że będzie stroić fochy, a tu proszę - na luzie to przyjęła. :) (btw, zawsze myślałam, że Hanna straciła dziewictwo z Calebem, ale teraz to już mi jest wszystko jedno :))
Emily mi była obojętna.
Spencer mnie irytowała, Toby też, to samo Peter i pani DiLaurentis.
Sen Emily o Ali był fajny. :)
Ezra mnie wkurza, co za psychol! Niech Aria do niego nie wraca i będzie dalej z Jakiem.
Nie podoba mi się, że dziewczyny zaczynają mieć przed sobą tyle sekretów.
Dobra, oglądam i od razu kometuję, bo potem zapomnę ;D
Trochę głupio,że dziewczyny się pokłóciły o ten pamiętnik. Dobrze,że zawsze szybko się godzą ;)
Emily w jakim bojowym nastroju z tym pamiętnikiem i do Ali :) Jednak odniosłam wrażenie,że to nie był sen.
Toby mnie nudzi, a co za tym idzie Spencer też... A pomyśleć,że kiedyś ich lubiłam najbardziej.
Ogólnie trochę przesadzają z tym Ezrą.- Przenikające spojrzenia, mina psychopaty, straszna muzyczka w tle, skradanie się, obserwowanie kłamczuch. Miało to chyba przerazić widza, mnie jednak rozbawiło. Kiedy Mona i Toby byli brani jako A, to tak nie było, zachowywali się normalnie.
No i w końcu jakaś porządna muzyka w tle. Mam nadzieję,że wraca nasza stare PLL.
Hahaha, rozbawiło mnie jak dziewczyny 'powitały' Travisa :D
Ciekawe gdzie na końcu pobiegły Aria z Emily.
Ogólnie odcinek bardzo dobry. Podobał mi się.
Plus
Limka napisał/a:
Biedna Hanna. :(
Limka napisał/a:
Nie podoba mi się, że dziewczyny zaczynają mieć przed sobą tyle sekretów.
Limka napisał/a:
(btw, zawsze myślałam, że Hanna straciła dziewictwo z Calebem, ale teraz to już mi jest wszystko jedno :))
Wiek: 25 Dołączyła: 26 Sty 2012 Posty: 2692 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 22:25
Anodyne napisał/a:
Ogólnie trochę przesadzają z tym Ezrą.- Przenikające spojrzenia, mina psychopaty, straszna muzyczka w tle, skradanie się, obserwowanie kłamczuch. Miało to chyba przerazić widza, mnie jednak rozbawiło.
Podoba mi się motyw z książki ^^ Ale z tego co zrozumiałem to Hanna nie przespała się z Mikiem (w końcu Ali powiedziała: 'ciekawe co by się stało gdybym was nie przyłapała. Nie chcę wiedzieć, obrzydliwe', czy jakoś tak :D).
Za dużo Ezry. A co gorsza cały czas ma minę jakby był niedorozwinięty.
Miałem nadzieję, że obędzie się bez szopki pt. 'Caleb mnie rzucił', mam nadzieję że Travis szybko pomoże się ogarnąć Hannie.
Aria - kretynko, co Ty robisz? Zdradzanie Jaka z Fitzem nie wow.
Emily - w tym odcinku nic specjalnego. Ten sen fajny, i też wydawało mi się że to nie sen ale ta bransoletka (a raczej jej brak) na ręce Em rozwiała moje wątpliwości.
Toby - BOOOOOOORING Dajcie spokój wreszcie z jego matką i niech przestanie być taki wkurzający
Spence - w miarę ok, podoba mi się jak walczy o rodzinę.
Pamiętnik - oczekiwałem od niego czegoś ciekawszego, trochę się zawiodłem. No i jak one mogą być tak głupie żeby zostawiać go chociaż na chwilę? Ja na ich miejscu brałbym go ze sobą dosłownie wszędzie :D
Spodziewałem się czegoś lepszego, trochę wiało nudą.
Hanna się raczej z nim nie przespała.
Ale Mike..niee, wolę Travisa, naprawdę jest spoko.
Tak w ogóle pamiętacie jak Marlene nam obiecywała, że pożegnanie Haleb będzie romantyczne? xD
Nudnawy odcinek, robią z Ezry na siłę psychola.
Taki chojrak, że wszędzie wchodzi, hackuje, straszy, a nie może wejść do pokoju Hanny bez zauważenia?
Alison mnie wkurza bardzo, nie chcę szczerze mówiąc jej powrotu.
Travis - yeah go boy, go!
No najpiękniejszy on nie jest jeśli chodzi o aktorów, ale dużo bardziej podoba mi się niż Caleb. Zresztą to nie jest typ chłopaka do podobania się, on jest miły, uczynny, oddany no i zabawny - scena z wejściem do chatki, jego mina rozbrajająca.
Wgl, scena miesiąca - Emily i jej this isn't spring break
Eh, to tyle :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez Natalia. 2014-01-31, 23:39, w całości zmieniany 1 raz
Travis - yeah go boy, go!
No najpiękniejszy on nie jest jeśli chodzi o aktorów, ale dużo bardziej podoba mi się niż Caleb. Zresztą to nie jest typ chłopaka do podobania się, on jest miły, uczynny, oddany no i zabawny
No, dokładnie, ja też nie byłam na początku do niego przekonana chyba właśnie ze względu na wygląd. Ale charakter go rekompensuje, zresztą wygląd nie jest aż taki najgorszy. :)
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum