[Anodyne]

Hanna marwi się,że jej mama ukrywa niebezpieczną tajemnicą i jest zdeterminowana aby ją chronić. Prowadzi to do niewygodnego spotkania z detektywem Holbrookiem. Wskazówka z rzeczy Alison prowadzi do animatora masek, który jest znany Emily i może mieć powiązania z innym mieszkańcem Rosewood. Spencer iToby kontynuują swoje poszukiwania do bolesnego rozdziału przeszłości Tobiego. Mellisa wraca do Rosewood. W międzyczasie A celuje do mamy Emily, prowadzi to Arię do desperackiego zarzutu Elli.

Premiera: 25.04.2013

[REKLAMA]

[Vivian]

Odcinek nawet fajny, ale wciąż brak jakichkolwiek odpowiedzi.
Ta scena z facetem od masek mogła się fajnie potoczyć, a z maski Melissy zrobiły wielką tajemnicę. I tyle. Z Melissą było już tyle powiązań do Ali że wcale mnie to nie dziwi.
Ashley coraz dziwniej..
Emily i Pam, dla mnie głupota. Serio po jednym telefonie ANONIMOWYM opieka tak się zainteresowała ich relacjami? To mocno przesadzone.
Sprawa z Tobym i jego mamą ciekawa!

[Ni]

[Vivian]

No fakt, ich przepisy są naprawdę mocno porąbane. Mimo wszystko wolałabym żeby jakoś to rozwiązali.

[fonduaunoirr]

Czy tylko ja zauważyłam, że Em spała na ramieniu, które ją boli? xd

[Limka]

Beznadziejny ten 4. sezon. Kompletnie mi już przestało zależeć na postaciach, parach, a nawet na tym, kto jest A., czy zabił Ali. Nie lubię tego, kiedy zaczynam tracić zainteresowanie serialem, zwłaszcza tym, bo kiedyś był moim ulubionym. :(

To może trochę skomentuję sam odcinek:

Szkoda, że Ella wyjeżdża. Aria bardzo fajnie się zachowała.
Aria i ten jej - nudy.
Spencer i Toby - nudy.
Hanna ładnie wyglądała. :) I w ogóle jej postać w tym odcinku najbardziej na plus, fajnie, że się tak angażowała.
Ciekawe, o co chodzi z Ashley. Może A grozi też jej.
Wątek Emily z tą opieką społeczną faktycznie trochę naciągany.

Chyba tyle.

[irminsoon]

Jak dla mnie najnudniejszy odcinek sezonu.

Fajnie, że Zach wrócił! :3 I że są z Ellą szczęśliwi!
Spencer była ładnie uczesana, ale te buty :c
Aria w scenie z Jake'iem ślicznie wyglądała! Ale poza tym znowu okropne stylówy :c
Spodnie Emily :c
Hanna w końcu ładnie, i fryzura, i ubranie, ta marynarka :3 I później ta biała bluzka :3
Kurtka Caleba :3
Ta tablica na komisariacie :o
Facet od masek na początku wydawał się trochę przerażający, ale całkiem spoko gość :D A te wszystkie maski dziwne, szczególnie ta Melissy :x
Coraz więcej podejrzeń na Ashley.
Caleb fajnie się zachował, gadając z Marinem.
Emily i Pam to przesada, są dużo większe patologie, a się tym nie zajmują, a tu takie coś i od razu wielkie halo :o

[Natalia.]

oglądałam w częściach, bo internet mi padał, a jakoś mi nie zależało,
właściwie akcja jakaś rozwodniona, skupili się na Elli nie na tym nowym Arii, który ma zresztą po tym odcinku minusa u mnie, pokazują jakieś problemy Emily (co mnie to obchodzi -.-), kurdeeeee to już jest takie na siłę, jakaś rewolucja by się przydała

[Gabrielle]

Ja tak ostatnio zaczęłam oglądać tylko po to aby obejrzeć. Jakoś tak.. coś się zmieniło, coś wyparowało tylko nie wiem co..

[ Dodano: 2013-07-04, 13:25 ]
czuję jakbym oglądała zupełnie inny serial

[Limka]