Zaczęło mi zależeć na tym shipie, a wiadomo jak wyglądają moje paringi (Emma+Hak, Marley+Ryder) super, fajnie i wgl, ale ostatecznie nic z tego nie ma :x
Edit:
Jest to też mało możliwe ze względu histerii do jakiej dojdzie, gdy tylko Haleb się rozejdzie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Natalia. 2013-08-21, 22:54, w całości zmieniany 2 razy
REKLAMA Cumbercookie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Lut 2012 Posty: 3052
Wysłany: 2013-08-21, 22:58
Ostatnio zmieniony przez Vivian 2013-08-21, 22:54, w całości zmieniany 2 razy
Histeria histerią, ale wątpię żeby zostawili Hannę bez faceta, mają jeszcze cały sezon a to shipy zbierają im najwięcej fanów. Ja chcę :( Ale dobra, nie ma się co nastawiać, może to tylko postać na 3 odcinki.
Skoro Travis nie 'może' rozpoznać żadnej kobiety to znaczy, że co, jest podstawiony? Raczej osoba by mu pokazała zdjęcie Ashley, nie?
Pomogła: 1 raz Wiek: 28 Dołączyła: 11 Lut 2012 Posty: 4222 Skąd: Polska
Wysłany: 2013-08-21, 23:12
Vivian napisał/a:
Skoro Travis nie 'może' rozpoznać żadnej kobiety to znaczy, że co, jest podstawiony? Raczej osoba by mu pokazała zdjęcie Ashley, nie?
Znaczy to wygląda tak, jakby on tak wewnętrznie nie mógł rozpoznać, jakby coś go blokowało. On nawet nie chce patrzeć na te pozostałe kobiety tylko od razu po Ashley mówi, że już im nie pomoże :O
_________________
Bonnie Wright | Weasley’s Wizard Wheezes | James Phelps
Myślicie, że blefuje? Nie wiem co mogłoby go motywować, widać, ze szczerze żałował Hannie, a wreszcie za jej namową podał się za świadka, może więcej nie powie, bo po prostu boi się konsekwencji?
Pomogła: 1 raz Wiek: 28 Dołączyła: 11 Lut 2012 Posty: 4222 Skąd: Polska
Wysłany: 2013-08-21, 23:20
Chyba właśnie się boi konsekwencji, Hanna musiała go długo namawiać, żeby w ogóle coś powiedział, mógł trochę znów stracić to postanowienie o powiedzeniu wszystkiego!
_________________
Bonnie Wright | Weasley’s Wizard Wheezes | James Phelps
O właśnie, ja się z tym zgadzam. Albo CeCe jest nowa albo działa w pojedynkę. Albo reżyserzy zapomnieli o tym... Przecież A. na bank ma jakieś 'pluskwy' w domach dziewczyn, Ezry i reszty chłopaków zapewne też. A C tak beztrosko stoi pod drzwami podsłuchując? To mi nie gra.
Ogólnie, to bardzo dobry odcinek, poziom 4. sezonu ostatnio znacznie się podniósł, co mnie cieszy.
Zacznę od Travisa, bo kompletnie nie rozumiem waszego zachwytu nad nim. Dla mnie ten koleś jest straszny i w ogóle nie widzę go z Hanną. Jak Haleb i tak ma się rozpaść, to niech dadzą jej kogoś nowego, ale nie jego.
Ezria. <3 Przedostatnia scena. <3 Szkoda, że come back dopiero w przyszłym roku (tak mi się wydaje). Jake zaczyna mnie wkurzać.
Zaczęłam znowu lubić Emily, ale samą - niech zerwie z Paige, bo irytuje mnie ta para.
Toby strasznie mnie denerwował w tym odcinku i szkoda mi było Spencer...
CeCe Red Coat... Ee, to pewnie nie ona, tylko Ali. :)
Pościgu dziewczyn za Red Coat również nie komentuję, żałosne to było. :D
Wiek: 25 Dołączyła: 26 Sty 2012 Posty: 2692 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-24, 13:13
Limka napisał/a:
Zacznę od Travisa, bo kompletnie nie rozumiem waszego zachwytu nad nim. Dla mnie ten koleś jest straszny i w ogóle nie widzę go z Hanną. Jak Haleb i tak ma się rozpaść, to niech dadzą jej kogoś nowego, ale nie jego.
Wreszcie ktoś kto się nim nie zachwyca! Nie dość, że mam mimikę jak kłoda to jeszcze tańczy jak kłoda! Hajfajf!
_________________
Ostatnio zmieniony przez Gabrielle 2013-08-24, 13:13, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
| 
|