Pomogła: 1 raz Wiek: 28 Dołączyła: 11 Lut 2012 Posty: 4222 Skąd: Polska
Wysłany: 2013-09-07, 22:15 1x01
Po zdecydowaniu się na zostanie w Ravenswood, by pomóc nowej kumpeli - Mirandzie, Caleb zaczyna snuć przemyślenia na temat swojej decyzji, zwłaszcza po tym jak spotyka się z chłodnym powitaniem przez wujka Mirandy - Raymonda. Caleb ma także kilka nieprzyjemnych sytuacji z tamtejszym mieszkańcem - Lukiem, który boryka się z niedawną rodzinną tragedią i wynikającym z tego skandalem, przez który również przetoczyła się jego bliźniaczka - Olivia.
Wytrąceni z równowagi przez to, czego byli świadkami na nocnej imprezie i oblegani przez dziwne, nadprzyrodzone zdarzenia, Caleb i Miranda zaczynają badać to dziwcaczne miejsce. Ich pierwszym sojusznikiem jest Remy, która ma duży wgląd do historii miasta i zaczyna łączyć ze sobą niektóre kłopotliwe zdarzenia. Tych pięciu nastolatków nie ma pojęcia jak połączyć ich życie z planami, jakie ma dla nich Ravenswood.
_________________
Bonnie Wright | Weasley’s Wizard Wheezes | James Phelps
Ostatnio zmieniony przez Anodyne 2013-10-06, 16:01, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA Gleek
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Sty 2012 Posty: 2692
Wysłany: 2013-09-07, 22:44
Ostatnio zmieniony przez Anodyne 2013-10-06, 16:01, w całości zmieniany 1 raz
Pierwsze 20 minut było straszne, już myślałam tylko o tym, żeby to dokończyć, nawet myślałam o przerwaniu. :D Ale pod koniec zrobiło się ciekawie, także na razie będę oglądać dalej. :)
Strasznie polubiłam Luke'a, jak na razie moja ulubiona postać. Remy też jest fajna. Miranda i Olivia tak sobie. No, a Caleb mnie wkurza i to bardzo, nie mogę na niego patrzeć, bo cały czas myślę o tym, co zrobił Hannie. Niby dalej są ze sobą, ale moim zdaniem, to tylko kwestia czasu i się rozpadną... No, chyba, że Srajsłód (tak, dalej tak to będę nazywać :D), będzie miało tylko 1 sezon i przywrócą Caleba do PLL. Tak bym chciała. :D
Grunwald jest straszna, jak można tak wyglądać... Wujek również nie przypadł mi do gustu.
I ciekawe, jak to jest naprawdę z matką Luke'a i Olivii, ja myślę, że zabiła swojego męża.
:D
Matka i ojciec Remy jakoś nie przypadli mi do gustu.
No, i końcowa scena. Oczywiście nie boję się o bohaterów, wiadomo, że przeżyją. :D
A zdecydowałam oficjalnie, że nie będę tego oglądać, nie chcę psuć sobie PLL, jest dużo lepszych seriali, ostatnio historycznych, po co sobie czas marnować.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum